Niby hippi

Przeprowadzka sie pomalu konczy, a ja moge zaczac ponownie prowadzic moja "szafe".
Jeszcze pod koniec zimy zakupilam sobie dwie spodnice w stylu hippi i teraz gdy pogoda na to pozawal mogla bym je nosic bez konca w roznych zestawieniach. Kupilan je w new yorker, do ktorego nigdy nie wchodze, bo juz pare razy zawiodlam sie na ich jakosci (zobaczymy jak to bedzie w przypadku moich nowych zdobyczy). Idac przez miasto na autobus, na moje szczescie na wystawie zauwazylam swietna dluga podnice hippi z jeansu. Oczywiscie musialam wejsc, przymierzyc i kupic. Na moje drugie szczescie wisiala tam jeszcze druga dluga hippi spodnica, tym razen biala z bawelny, taka jaka zawsze chcialam. Na i teraz mam trzy w mojej szafie. Nie, nie pomylilam sie, mam jeszcze jedna z zeszlego roku o kolorze ciemniej zieleni (c&a).
Jako pierwsza prezentuje biala.

Dodaje rowniez drugie zdjecie, poniewaz
a) na nim lepiej widac kroj spodnicy
b) bede szczera, poprostu mi sie podoba :)

kurtka xanaka
bluzka c&a
spodnica NY
karale po mamie
pasek c&a
okulary kult

Do zobaczenia w maju.

(Nie)stety czeka mnie przeprowadzka i raczej istnieje male prawdopodobienstwo, ze bede miala czas na sesje, a do tego internet bede miala podlaczony dopiero 8. maja, wiec pozostaj mi pozegnac sie na dwa tygodnie.
Do zobaczenia!

Niby nic...

Niby nic, ale tak wlasnie lubie. Ostanio uwielbiam sukienko/tuniki i moglabym je kupowac tonami. Ta upolowalam na przecenie w h&m. Czailam sie na nia juz od jesieni, ale wtedy z niej zrezygnowalam. Nie ma tego zlego, coby... warto bylo poczekac, bo kupilam ja o 50% taniej.
Jedynie czego mi brakuje w tym zestawie (na tym zdjeciu) to dlugiego naszyjnika z jasngo drewna po mamie. Na chlodniejsze dni ubieram kurtke skorzana i jakis szal niedbale zarzucam.

tunika hm
czapka h&m
torba zara
buty c&a

Cos na wiosne.

Skoro pozegnalam zime, przydalo by sie przywitac wiosne.
A witam sie z moja ulubiona pora roku, w moim ulubionym plaszczu, ktory kupilam w h&m w dzieciecym dziale, bo tylko tam znalazlam TEN upragniony kolor.
Pod plaszczem znajduje sie zestaw na tzw. cebulke, w kolorystyce (jak ktos stwierdzil) nie pasujaca do siebie, mi osobiscie sie podoba, wprowadza mnie w wiosenny nastroj.
Z dodatkow to moja "nowa" opaska, ktora znalazlam u babci w szafie, niesmiertelne buty peeptoe, no i kopertowka, ktora calosci razem z butami dodaje nieco elegancji.


Plaszcz h&m
spodnie c&a
fioletowa koszulka only
brazowa bluzka c&a
zielone bolerko zara
torebka h&m
buty ?
PS. A to buty peeptoe, ktore ukrywaja sie pod spodniami

Ostatki

Podobnie jak Dulcynea doszlam do wniosku, ze czas leci, a ja jeszcze chcialam pokazac moj zestaw zimowy, no zimowo-wiosenny.
Zdjecie bardzo zimowe czyli kurtka pilotka, wielki szal (takie jak lubie) i czapka (rowniez taka jak lubie). Kolejne zdjecie prezentuje to co znajduje sie pod kurtka czyli w roli glownej jeansowa sukienka i odrobina brazu.
Powiedzmy, ze to takie moje "rzucenie Marzanny do rzeki" ;P

kurtka zeeman
sukienka zeeman
szalik orsay
czapka promod
torebka orsay
buty ?
pasek c&a