Uwielbiam ten moment! Leze sobie w domu na kanapie, klikam na kompie i nagle słyszę jakiś fragment piosenki, która powoduje ze nieświadomie z pozycji leżącej, błyskawicznie się podnoszę. I Jestem wzburzona, ze dlaczego tylko tyle, dlaczego już koniec, kiedy ja chce więcej, a nie tylko fragment. Pierwsza myśl to YT, próbuje sobie przypomnieć w trybie natychmiastowym tekst, albo jego fragment i klikam. JEST!
Ehhh ten zachrypnięty głos! OoooMG!
4 komentarze:
na takie akcje zainstaluj sobie shazam do tel ;)app odsluchuje muze i po chwili wiesz juz co to ;)
Mam, nawet dwa tagie appy. ale jak cos puszcza w tv, to niedosyc ze to tylko fragment to jeszcze jak na zlosc nie potrafie fona znaleźć, albo mi sie zawiesza....
A jak ten drugi app się nazywa? To był pierwszy app w iphonie jaki w życiu widzialam,w 2010 Marecki mnie wyrwał z butów,ze tak można ;-))) hahhaha poczulam sie jakby ktoś przy mnie wynalazł ogień :-)
Karo, znam ten STAN!!!! :-) A ja wciąz mam w glowie,jak prwie 3 dni szukałam piosenki,ktora mi sie gdzieś zlęgla w głowie.BEZ TEKSTU.Tylko mmmmm, mmmm, mmmm. I nie wiedzialam najlepsze GDZIE ją słyszalam. Wiedzilam,ze już ja kiedyś w kinie gdzieś kiedyś na czymś widzialam (precyzyjnie co??) Zaczelam po 2,5 dnia odtwarzac co robilam w dniach poprzednich, i doszlam,jakie programy widzialam.Wyselekcjonowalam je,i szukalam na programach spisach programow,w ktorych godzinach oglądalam TV.I doszlam,ze mogl to byc film dokumentalny na Diccavery o Komecie Hubbla.Szukanie info o filmie, kto napisał scieżke, i za pomocą YB doszlam,że to piosenka Israela Kamakawiwoʻole Over The Rainbow :-))) kamień z serca, prawie 3 dni nucenia wiedzialam jak leci dlaej:-) Potem Przeszperalam,gdzie ta piosenka byla puszczana, i w koncu sie domyślilam,ze leciala w kinie na polskim filmie,jak juz wychodzilam,w tle, na napisach byla puszczana. MAGIA MOZGU,wszystko koduje!!!
Prześlij komentarz