niedziela, 20 kwietnia 2008

Cos na wiosne.

Skoro pozegnalam zime, przydalo by sie przywitac wiosne.
A witam sie z moja ulubiona pora roku, w moim ulubionym plaszczu, ktory kupilam w h&m w dzieciecym dziale, bo tylko tam znalazlam TEN upragniony kolor.
Pod plaszczem znajduje sie zestaw na tzw. cebulke, w kolorystyce (jak ktos stwierdzil) nie pasujaca do siebie, mi osobiscie sie podoba, wprowadza mnie w wiosenny nastroj.
Z dodatkow to moja "nowa" opaska, ktora znalazlam u babci w szafie, niesmiertelne buty peeptoe, no i kopertowka, ktora calosci razem z butami dodaje nieco elegancji.

darmowy hosting obrazków darmowy hosting obrazków
Plaszcz h&m
spodnie c&a
fioletowa koszulka only
brazowa bluzka c&a
zielone bolerko zara
torebka h&m
buty ?
PS. A to buty peeptoe, ktore ukrywaja sie pod spodniami
darmowy hosting obrazków

9 komentarzy:

styledigger pisze...

Bardzo mi się podoba połączenie bezowego płaszczyka i zółtych rękawiczek. I duży plus za szerokie spodnie w epoce wszechobecnych rurek:)Pozdrawiam!

My Taste Of Honey pisze...

Płaszcz tez mi sie podoba...ale chyba bardziej zaciekawiło mnie to połączenie "na cebulkę" :) Bardzo gustownie!

Paulin pisze...

jak zwykle pięknie, wiadomo :) i te fajne buty.
pokaż Ty wreszcie twarz! ;)

Shifty pisze...

Świetne zestawy, zgadzam się z poprzedniczkami! Znakomite zestawienie kolorów, cudna torebka! A płaszczyk rewelacja!!!

dulcynea pisze...

Jak zwykle zachwycam się detalami, tym razem butami i fantazyjną chustą we włosach. Ślicznie!

kasiaczek pisze...

Bardzo ladne zestawy, i buciki rewelacyjne. Naprawde palam do nich miloscia platoniczna:P

Sara.Sumi pisze...

płaszczyk i cały zestaw bardzo ładny. buty całkowicie nie w moim stylu, ale wyglądają na pewno ładnie na stopie a i do stylizacji pasują. oryginalności dodaje opaska, super vintage element:)

Hortensja pisze...

Bardzo ładny zestaw, nie wiem o co chodzi z niedopasowaniem kolorystycznym :) Jest wszystko ok. Przepiękne rękawiczki (uwielbiam kolorowe rękawiczki).

Heidi pisze...

Z ta kolorystyka to byl komentarz faceta, wiec nie biore sobie tego do serca ;) Wspomnialam o tym, poniewaz bylam ciekawa czy sie zgadzacie z ta sugestia. Jak widac nie jest tak zle.
Dziekuje za mile komentarze.